Jedenastka Fuenlabrady przed meczem zajmowała 20. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Drużyna Sportinga Gijón wygrała dwa razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Już w pierwszych minutach zespół Sportinga Gijón próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Po nieciekawym początku meczu zawodnicy Sportinga Gijón nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 26. minucie Aitor García dał prowadzenie swojej jedenastce. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę przy bramce zaliczył Pedro Díaz. W pierwszej minucie doliczonego czasu Juanma został zmieniony przez Damiána. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Juanowi Berrocalowi z drużyny gospodarzy. Była to 45. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Sportinga Gijón. Na drugą połowę jedenastka Fuenlabrady wyszła w zmienionym składzie, za Artura Molinę wszedł Álvaro Bravo. W 53. minucie kartkę dostał Sotillos z Fuenlabrady. Zawodnicy gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W 56. minucie na listę strzelców wpisał się Damián. Sytuację bramkową stworzył Sotillos. Między 66. a 85. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Sportinga Gijón. Kibice Fuenlabrady nie mogli już doczekać się wprowadzenia Franca Soldana. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Álex Mula. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Sportinga Gijón postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 86. minucie na plac gry wszedł Nacho Méndez, a murawę opuścił Berto González. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Przewaga zespołu Sportinga Gijón w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Arbiter przyznał cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Fuenlabrady pokazał jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. 4 grudnia zespół Fuenlabrady będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie UD Almería. Natomiast 5 grudnia UD Las Palmas będzie przeciwnikiem jedenastki Sportinga Gijón w meczu, który odbędzie się w Lasu Palmasie de Granie Canarii.