Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół AD Alcorcón znajduje się na dole tabeli zajmując 22. pozycję, za to drużyna Sportinga Gijón zajmując drugie miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 14 razy. Zespół Sportinga Gijón wygrał aż siedem razy, zremisował pięć, a przegrał tylko dwa. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Między 18. a 32. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gości i dwie drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener AD Alcorcón postanowił zagrać agresywniej. W 59. minucie zmienił pomocnika Luciana Vegę i na pole gry wprowadził napastnika Marca Guala. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 60. minucie Abdelhafid Al Badaoui został zastąpiony przez Asiera Córdobę. W 65. minucie Gaspar Campos został zmieniony przez José Rodrígueza, co miało wzmocnić zespół Sportinga Gijón. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Óscara na Hugona Frailego w 77. minucie. A trener Sportinga Gijón wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Nacha Méndeza. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić José Gragera. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić zwycięskiego gola. W 86. minucie Aitor García został zmieniony przez Berta Gonzáleza, co miało wzmocnić drużynę Sportinga Gijón. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Juana Hernándeza na Raúla Asencia oraz Víctora Garcíę na Carlosa Hernándeza. Mimo że zespół Sportinga Gijón nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 133 ataki oddał tylko 10 celnych strzałów, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry bramkę zdobył Uroš Đurđević. Trzy minuty później za czerwoną kartkę zszedł z boiska Marc Gual osłabiając tym samym drużynę gości. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie otrzymał David Forniés z zespołu gości. Była to 90. minuta pojedynku. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze AD Alcorcón obejrzeli w meczu cztery żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Drużyna Sportinga Gijón w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Już w najbliższy wtorek drużyna Sportinga Gijón będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie FC Cartagena. Natomiast w środę CD Leganés zagra z zespołem AD Alcorcón na jego terenie.