Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Drużyna Castellónu wygrała jeden raz, zremisowała dwa, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Saragossy w 13. minucie spotkania, gdy Francho Gracia strzelił pierwszego gola. Asystę zaliczył Juan Narváez. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Saragossy. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Saragossy, zdobywając kolejną bramkę. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania na listę strzelców wpisał się Ivan Azón. Przy zdobyciu bramki asystował Alberto Zapater. W 53. minucie kartkę dostał Arturo Molina, zawodnik gości. Trener Castellónu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Igora Zlatanovicia. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 14 razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Juanto. W 57. minucie za Carlosa Delgada wszedł David Cubillas. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Saragossy w 66. minucie spotkania, gdy Álvaro Tejero strzelił z rzutu karnego trzeciego gola. W 67. minucie Luís Gustavo został zmieniony przez Marca Mateu, co miało wzmocnić zespół Castellónu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mathieu Peybernesa na Pichu Atienzę. Chwilę później trener Saragossy postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 68. minucie na plac gry wszedł Juan Sanabria, a murawę opuścił Ivan Azón. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter przyznał kartkę Davidowi Cubillasowi z Castellónu. Między 75. a 82. minutą, boisko opuścili piłkarze Saragossy: Alberto Zapater, Sergio Bermejo, Juan Narváez, na ich miejsce weszli: James Omonigho, Luca Zanimacchia, Haris Vučkič. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Artura Moliny, Jamellego zajęli: Josep Señé, Carles Salvador. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-0. Jedenastka Saragossy była w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym spotkaniu. Drużyna Castellónu zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter nie ukarał zawodników Saragossy żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał dwie żółte. Obie jedenastki dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Saragossy będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Palmie de Majorce. Jego rywalem będzie Real Club Deportivo Mallorca. Natomiast w poniedziałek Rayo Vallecano zagra z zespołem Castellónu na jego terenie.