Drużyna Mirandésu bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała dziewiąte miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Drużyna Oviedo wygrała aż cztery razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Tejera wywołał eksplozję radości wśród kibiców Oviedo, zdobywając bramkę w czwartej minucie starcia. Po pół godzinie gry kartkę obejrzał Edgar González z Oviedo. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Oviedo. W 47. minucie arbiter pokazał kartkę Tejerze, piłkarzowi Oviedo. Drużyna gości nie zraziła się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 54. minucie na listę strzelców wpisał się Naïs Djouahra. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Pablo Martínez. W 61. minucie sędzia przyznał kartkę Rodriemu z zespołu gospodarzy. Trener Oviedo wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Samuela Obenga. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 21 razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Rodri. W 62. minucie Nahuel Leiva zastąpił Borję Vallego. W tej samej minucie Tejera został zmieniony przez Jimmy'ego Suáreza, co miało wzmocnić zespół Oviedo. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Crista Gonzáleza na Pacheca. Trener Mirandésu postanowił zagrać agresywniej. W 67. minucie zmienił pomocnika Áleksa Lópeza i na pole gry wprowadził napastnika Simóna Morena, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Między 67. a 86. minutą, boisko opuścili piłkarze Mirandésu: Juan Berrocal, Pablo Martínez, Naïs Djouahra, na ich miejsce weszli: Genaro Rodríguez, Mohamed Ezzarfani, Antonio Caballero. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Bori Sánchez, Marca Sangallego zajęli: Gustavo Blanco, Viti Rozada. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter ukarał kartką Víctora Meseguera, zawodnika gości. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze Oviedo otrzymali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Oviedo będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Santa Cruz de Teneryfie. Jej przeciwnikiem będzie CD Tenerife. Natomiast w niedzielę CE Sabadell FC zagra z jedenastką Mirandésu na jej terenie.