Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Drużyna RCD Mallorca wygrała aż trzy razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko raz. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Między 22. a 44. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gości. Pod koniec pierwszej połowy piłkarze RCD Mallorca nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy bramkę zdobył Abdón Prats. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki RCD Mallorca. W 51. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Mirandésu Dani Vivian. W 56. minucie Raíllo został zastąpiony przez Franca Russa. Chwilę później trener Mirandésu postanowił wzmocnić formację obronną i w 61. minucie zastąpił zmęczonego Carlosa Martíneza. Na boisko wszedł Javi Jiménez, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W tej samej minucie boisko opuścili zawodnicy Mirandésu: Naïs Djouahra, Álex López, a na ich miejsce weszli Víctor Meseguer, Erik Jirka. Piłkarze gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W 64. minucie na listę strzelców wpisał się Naïs Djouahra. Asystę zaliczył Cristo González. Niedługo później trener RCD Mallorca postanowił bronić wyniku. W 76. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Antonia Sáncheza wszedł Braian Cufré, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi RCD Mallorca utrzymać prowadzenie. Między 76. a 89. minutą, boisko opuścili piłkarze RCD Mallorca: Abdón Prats, Amath Ndiaye, na ich miejsce weszli: Lago Wakalibille, Febas. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Nicolasa Jacksona, Pabla Martíneza zajęli: Simón Moreno, Mohamed Ezzarfani. Od 83. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom RCD Mallorca. Drużynie Mirandésu zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki RCD Mallorca. Przewaga drużyny Mirandésu w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Zawodnicy obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast drużyna Mirandésu w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. 8 maja zespół RCD Mallorca zawalczy o kolejne punkty w Maladze. Jego przeciwnikiem będzie Malaga Club de Futbol. Natomiast 9 maja CF Fuenlabrada zagra z jedenastką Mirandésu na jej terenie.