Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 15 razy. Drużyna Rayo wygrała aż pięć razy, zremisowała siedem, a przegrała tylko trzy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. Tuż po gwizdku sędziego bramkę zdobył Esteban Saveljich. Asystę zanotował Óscar Trejo. W 23. minucie Óscar Valentín został zmieniony przez Maria Suáreza. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Rayo: Mariowi Suárezowi w 32. i Óscarowi Trejowi w 36. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Rayo. Na drugą połowę zespół Realu Betis wyszedł w zmienionym składzie, za Jeana Seppa wszedł Daniel Torres. W 61. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Mario Suárez z zespołu gospodarzy i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 32. minucie. Po godzinie gry na listę strzelców wpisał się Álvaro Jiménez. Kibice Rayo nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jonathana Montiela. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 20 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić José Pozo. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić wyrównującego gola. W 63. minucie w drużynie Rayo doszło do zmiany. Yacine Qasmi wszedł za Antoñína Cortésa. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy żółtą kartkę dostał Isi Palazón, zawodnik Rayo. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Realu Betis w 73. minucie spotkania, gdy Manu Fuster zdobył drugą bramkę. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Carlos Muñoz. Na murawie, jak to często zdarzało się Realowi Betis w tym sezonie, pojawił się Alberto Benito, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 76. minucie Carlosa Muñoza. Między 77. a 84. minutą, boisko opuścili piłkarze Realu Betis: Álvaro Peña, Ortuño, Eddy Pascual, na ich miejsce weszli: Pape Diamanka, Roman Zozulja, Ivan Kecojević. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Estebana Saveljicha, Isiego Palazóna zajęli: Bebé, Andrés Martín. Między 84. a 85. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Zespół gości niedługo cieszył się prowadzeniem. Trwało to 14 minut, drużyna Rayo doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Bebé. Bramka padła po podaniu Cateny. W siódmej minucie doliczonego czasu gry arbiter przyznał żółtą kartkę Yacine Qasmiemu z zespołu gospodarzy. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia pokazał sześć żółtych kartek i jedną czerwoną zawodnikom Rayo, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy. 3 maja zespół Rayo będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego rywalem będzie CE Sabadell FC. Tego samego dnia AD Alcorcón zagra z drużyną Realu Betis na jej terenie.