Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 30 meczów zespół Realu Sociedad wygrał 15 razy i zanotował siedem porażek oraz osiem remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 19. minucie sędzia pokazał kartkę Zubeldíi, piłkarzowi Realu Sociedad. Nieoczekiwanie to zawodnicy Realu Sociedad otworzyli wynik. W 33. minucie na listę strzelców wpisał się Alexander Isak. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Martin Ødegaard. Zawodnicy Osasuny nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 36. minucie Cardona wyrównał wynik meczu. Asystę przy golu zanotował Rubén García. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter przyznał kartkę Rubénowi Garcíi z Osasuny. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 60. minucie sędzia pokazał kartkę Aridane'owi z zespołu gości. W tej samej minucie Aihen Muñoz został zastąpiony przez Monreala. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Realu Sociedad w 61. minucie spotkania, gdy Martin Ødegaard zdobył drugą bramkę. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy arbiter ukarał kartką Nacha Vidala, zawodnika gości. Zespół Osasuny ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 69. minucie Alexander Isak ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 3-1. Przy zdobyciu bramki ponownie pomagał Martin Ødegaard. Po chwili trener Realu Sociedad postanowił bronić wyniku. W 79. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Mikela Oyarzabala wszedł Elustondo, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-1. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.