Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Drużyna Tarragony wygrała aż pięć razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Arnau Comas z jedenastki gości. Była to trzecia minuta meczu. Niedługo po rozpoczęciu meczu Javi Márquez wywołał eksplozję radości wśród kibiców Tarragony, strzelając gola w 17. minucie spotkania. Drużyna gości otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 30. minucie Pep Chavarría wyrównał wynik meczu. Sytuację bramkową stworzył Eloi Amagat. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. W 54. minucie kartkę otrzymał Eloi Amagat z UE Olot. W 60. minucie Javi Márquez został zmieniony przez Vitiego. Między 62. a 78. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Tarragony i jedną drużynie przeciwnej. W 66. minucie Pedro Martín został zmieniony przez Gerarda Olivę, co miało wzmocnić drużynę Tarragony. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając José Solera na Álvara Salinasa w 79. minucie. Chwilę później trener Tarragony postanowił bronić wyniku. W 83. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Lola wszedł Pol Valentín, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. W drugiej połowie nie padły bramki. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 107. minucie, w drużynie Tarragony za Pola Ballesterosa wszedł Thomas Amang, a w zespole UE Olot Carles Mas zmienił José Martíneza. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. W pierwszych minutach drugiej części dogrywki na listę strzelców wpisał się Thomas Amang. Przy zdobyciu bramki pomagał Pol Valentín. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Tarragona: Bernabé Barragánowi w 118. i Vitiemu w 119. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Tarragony w 120. minucie spotkania, gdy Thomas Amang strzelił trzeciego gola. Bramka padła po podaniu Pola Valentína. Dogrywkę wygrał zespół gospodarzy który zdobył dwie bramki. Zawodnicy Tarragony dostali w meczu pięć żółtych kartek, a ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy dokonali po cztery zmiany.