Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Zespół Girony wygrał aż cztery razy, zremisował raz, a przegrał tylko dwa. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W piątej minucie kartkę dostał Javi Montero z Deportivo La Coruna. Nieoczekiwanie piłkarze Girony nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 24. minucie Borja García dał prowadzenie swojemu zespołowi. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Girony, zdobywając kolejną bramkę. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Marc Gual. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Przy strzeleniu gola pomógł Alcalá. W 52. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Adaya z Girony, a w 56. minucie Sašę Jovanović z drużyny przeciwnej. W 60. minucie Saša Jovanović został zmieniony przez Borję Vallego. W 63. minucie arbiter ukarał kartką Áleksa Granella, piłkarza gospodarzy. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Girony doszło do zmiany. Álex Gallar wszedł za Jozabeda. Zawodnicy gości odpowiedzieli zdobyciem bramki. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się Borja Valle. Asystę przy golu zaliczył Javi Montero. Po chwili trener Deportivo La Coruna postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 74. minucie na plac gry wszedł Christian Santos, a murawę opuścił Samuele Longo. W 80. minucie sędzia ukarał kartkami Borję Garcíę z Girony i Víctora Molleja z zespołu gości. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania w drużynie Girony doszło do zmiany. Samuel Sáiz wszedł za Borję Garcíę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Girony w 83. minucie spotkania, gdy Cristhian Stuani zdobył trzecią bramkę. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Samuel Sáiz. W 84. minucie w zespole Deportivo La Coruna doszło do zmiany. Vicente Gómez wszedł za Javiego Montera. Chwilę później trener Girony postanowił bronić wyniku. W 87. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Marca Guala wszedł Jonás Ramalho, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Girony utrzymać prowadzenie. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 3-1. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po trzy żółte kartki. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Deportivo La Coruna rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie UD Almería. Tego samego dnia Real Racing Club de Santander będzie gościć jedenastkę Girony.