Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Zespół Cartagenej wygrał aż cztery razy, zremisował dwa, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Girony otworzyli wynik. W siódmej minucie na listę strzelców wpisał się Mamadou Sylla. Asystę przy bramce zanotował Samuel Sáiz. Zawodnicy gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W 23. minucie Rubén Castro wyrównał wynik meczu. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy za czerwoną kartkę zszedł z boiska David Forniés osłabiając tym samym drużynę Cartagenej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 52. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Sebastianowi Cristoforze, piłkarzowi Girony. W 59. minucie za Sebastiana Cristoforę wszedł Gumbau. W 64. minucie w zespole Cartagenej doszło do zmiany. Clavería wszedł za Berta Cayargę. Trzeba było trochę poczekać, aby Mamadou Sylla wywołał eksplozję radości wśród kibiców Girony, zdobywając kolejną bramkę w 66. minucie pojedynku. Asystę zaliczył Jordi Calavera. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Cartagena: José Juradowi w 68. i Adalbertowi Carrasquilli w 80. minucie. Między 68. a 87. minutą, boisko opuścili piłkarze Girony: Edgar Bárcenas, Nahuel Bustos, Samuel Sáiz, na ich miejsce weszli: Aday, Pablo Moreno, Monchu. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Davida Simóna, Eladego Zorrilli zajęli: Sergio Aguza, Nacho Gil. W doliczonej trzeciej minucie spotkania sędzia wyrzucił z boiska Áleksa Martína z Cartagenej. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-1. Drużyna Girony była w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. Zawodnicy Cartagenej dostali w meczu dwie żółte kartki i dwie czerwone, natomiast ich przeciwnicy jedną żółtą. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast drużyna Cartagenej w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Cartagenej rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Albacete Balompié. Natomiast w niedzielę UD Almería będzie gościć zespół Girony.