Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 meczów zespół Lugo wygrał cztery razy i tyle samo razy przegrywał. Pięć meczów zakończyło się remisem. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 63. minucie Álex López został zastąpiony przez Gerarda Valentína. Trener Mirandésu postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił pomocnika Álvara Peñę i na pole gry wprowadził napastnika Matheusa Barroza, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Tymczasem to zawodnicy Lugo otworzyli wynik. W 71. minucie na listę strzelców wpisał się Manu Barreiro. Od 73. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 73. minucie Mickaël Malsa został zmieniony przez Jona Guridiego, a za Kijerę wszedł na boisko Iñigo Vicente, co miało wzmocnić drużynę Mirandésu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Cristiana na Tete'a Morente'a. Mimo że jedenastka gospodarzy nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 80 ataków oddała tylko osiem celnych strzałów, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W trzeciej minucie doliczonego czasu meczu Matheus Barrozo wyrównał wynik meczu. W zdobyciu bramki pomógł Iñigo Vicente. Trzy minuty później sędzia pokazał kartkę Cristianowi Gonzálezowi, piłkarzowi Mirandésu. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Dominacja na boisku nie przełożyła się na pomyślny rezultat dla drużyny Mirandésu, mimo że oddała ona osiem celnych strzałów. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedenastka Mirandésu w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę drużyna Lugo będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie UD Las Palmas. Tego samego dnia SD Ponferradina będzie przeciwnikiem jedenastki Mirandésu w meczu, który odbędzie się w Ponferradzie.