Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Drużyna San Fernando wygrała aż cztery razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W 14. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Algecirasu Pablo De Castro. W 18. minucie sędzia pokazał kartkę Moisésowi Garcíi, piłkarzowi gospodarzy. Drużyna Algecirasu ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 26. minucie na listę strzelców wpisał się Francis Ferrón. Między 28. a 45. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki piłkarzom gości. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-0. W 51. minucie Jardel został zastąpiony przez Antoñita. W tej samej minucie w drużynie Algecirasu doszło do zmiany. Antonio Domínguez wszedł za Álvara Beníteza. Po chwili trener San Fernando postanowił bronić wyniku. W 57. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Omara Perdomę wszedł Oca, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. W 63. minucie Karim Aboubakar został zmieniony przez Antonia Lópeza, co miało wzmocnić drużynę Algecirasu. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Moisésa Garcíę na Fernanda Pumara w 70. minucie oraz Pedro Ríosa na Jorge Garcíę w tej samej minucie. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Algeciras: Chocowi w 72. minucie i Bori Vicent w pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Algecirasu pokazał sześć. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Algecirasu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie CF Talavera de la Reina. Tego samego dnia Córdoba CF będzie gościć zespół San Fernando.