Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Drużyna Sanluqueno wygrała dwa razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko raz. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 21. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Antoniowi Montorowi z Granady II. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 52. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Héctora Martíneza z Granady II, a w 57. minucie Israela Petera z drużyny przeciwnej. W 58. minucie Israel Peter został zastąpiony przez Davida Segurę. Po godzinie gry w drużynie Granady II doszło do zmiany. Ismael Ruiz wszedł za Yaela Ballesterosa. W 62. minucie żółtą kartką został ukarany Mario Abenza, piłkarz gości. Trener Granady II postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Maria Rodrígueza i na pole gry wprowadził napastnika Rubéna Sáncheza, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Chwilę później trener Sanluqueno postanowił bronić wyniku. W 70. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Daría Gutiego wszedł Edu Oriol, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół Sanluqueno nie obronił wyniku i ostatecznie przegrał spotkanie. Na kwadrans przed zakończeniem starcia w zespole Granady II doszło do zmiany. Jordan Sebban wszedł za Isiego Gómeza. W 78. minucie żółtą kartkę dostał José Romero, zawodnik Sanluqueno. Pod koniec meczu jedynego gola meczu strzelił Adrián Butzke dla drużyny Granady II. Bramka padła w tej samej minucie. Na siedem minut przed zakończeniem meczu w zespole Sanluqueno doszło do zmiany. Dani Del Moral wszedł za José Romera. W 85. minucie arbiter przyznał żółtą kartkę Rubénowi Sánchezowi z drużyny gospodarzy. W doliczonym czasie gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Mario Abenza z drużyny gości i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 62. minucie. Wyjątkowa nieporadność napastników Sanluqueno była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy Sanluqueno otrzymali w meczu trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy trzy żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 20 października drużyna Granady II zawalczy o kolejne punkty w La Línei de la Concepciónie. Jej przeciwnikiem będzie Real Balompédica Linense. Tego samego dnia Formac Villarrubia CF zagra z zespołem Sanluqueno na jego terenie.