Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi drużynami. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W piątej minucie Cris Montes dał prowadzenie swojemu zespołowi. Między 25. a 43. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom La Nucía. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Badalony. Drugą połowę zespół La Nucía rozpoczął w zmienionym składzie, za José Masa, Titiego weszli Cristian Fernández, Cedric Main. Między 47. a 57. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom La Nucía i jedną drużynie przeciwnej. W 57. minucie Toni Jou został zmieniony przez Kiliana Durána. W 58. minucie Pablo Morgado został zmieniony przez Sergiego Garcíę, co miało wzmocnić drużynę La Nucía. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Crisa Montes'a na Hugona Estebana w 70. minucie. W 76. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Iván Malón osłabiając tym samym zespół Badalony. Na 11 minut przed zakończeniem starcia w drużynie Badalony doszło do zmiany. Pablo Pallarés wszedł za Chemę Morena. Piłkarze La Nucía w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 79. minucie gola wyrównującego strzelił Fofo. W 83. minucie żółtą kartką został ukarany Álex Sánchez, zawodnik Badalony. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Wyraźna przewaga zespołu La Nucía nie miała odzwierciedlenia w wyniku meczu, oddała ona osiem celnych strzałów. Piłkarze Badalony otrzymali w meczu dwie żółte kartki i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy pięć żółtych. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna La Nucía zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Club Gimnastic de Tarragona. Tego samego dnia UE Olot zagra z zespołem Badalony na jego terenie.