Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi drużynami. Od pierwszych minut zespół Badajozu zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Villarrobledo była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Badajozu nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 21. minucie na listę strzelców wpisał się Chris Ramos. Jedenastka Villarrobledo wyrównała wynik meczu. W 28. minucie bramkę wyrównującą zdobył Iñaki. Rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 30. minucie Agustín Alonso dał prowadzenie swojej drużynie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Manolo Molina z Villarrobledo. Była to 31. minuta meczu. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Trener Badajozu postanowił zagrać agresywniej. W 55. minucie zmienił pomocnika Hébera Penę i na pole gry wprowadził napastnika Gorkę Santamaríę, który w bieżącym sezonie ma na koncie już trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. W 61. minucie arbiter przyznał kartkę Gorce Santamaríi z drużyny gospodarzy. W 64. minucie Chris Ramos został zastąpiony przez Carlosa Portera. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Villarrobledo doszło do zmiany. Teo Tirado wszedł za Daniego Lozana. Zespół gospodarzy otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 73. minucie wyrównującego gola dla zawodników gospodarzy strzelił Gorka Santamaría. To już czwarte trafienie tego piłkarz w sezonie. Szybko po stracie bramki drużyna gospodarzy ponownie pokazała swoją wyższość. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania Gorka Santamaría po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 3-2. Od 77. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Badajozu i jedną drużynie przeciwnej. W 78. minucie Julio Gracia został zmieniony przez Antonia Caballera, co miało wzmocnić zespół Badajozu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nacha Huertasa na Pekesa. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-2. Zawodnicy Badajozu obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Jedenastka Badajozu w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą niedzielę zespół Villarrobledo rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Sevilla Atlético. Tego samego dnia Universidad Católica de Murcia CF będzie gościć drużynę Badajozu.