Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 28 spotkań zespół Racinga Santander wygrał 14 razy i zanotował pięć porażek oraz dziewięć remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 19. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Cristiana Salvadora ze Sportinga Gijón, a w 27. minucie Jordiego Figuerasa z drużyny przeciwnej. Pod koniec pierwszej połowy to piłkarze Sportinga Gijón otworzyli wynik. W 40. minucie bramkę zdobył Nacho Méndez. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Sportinga Gijón. W 52. minucie arbiter wręczył kartkę Alexisowi z zespołu gości. W 65. minucie David Rodríguez został zmieniony przez Nica Hidalga. W 67. minucie Traver został zmieniony przez Pabla Péreza, co miało wzmocnić jedenastkę Sportinga Gijón. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ritchie Kitoko na Sergia Ruiza. W 68. minucie kartką został ukarany Molinero, zawodnik Sportinga Gijón. Wysiłki podejmowane przez zespół Racinga Santander w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 70. minucie gola wyrównującego strzelił Abdoul Yoda. Asystę zaliczył Nico Hidalgo. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Nacho Méndez, piłkarz gospodarzy. W następstwie utraty gola trener Sportinga Gijón postanowił zagrać agresywniej. W 73. minucie zmienił pomocnika Nacha Méndeza i na pole gry wprowadził napastnika Neftalego Manzambiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 79. minucie Uroš Đurđević został zmieniony przez Álvara Vázqueza, co miało wzmocnić zespół Sportinga Gijón. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Abdoula Yodę na Berta Cayargę. W drugiej minucie doliczonego czasu gry kartkami zostali ukarani Aitor García, Borja López ze Sportinga Gijón. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter przyznał pięć żółtych kartek zawodnikom Sportinga Gijón, natomiast piłkarzom gości pokazał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Racinga Santander zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie CD Numancia de Soria. Natomiast w niedzielę Malaga Club de Futbol będzie rywalem zespołu Sportinga Gijón w meczu, który odbędzie się w Maladze.