Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 meczów jedenastka Realu Betis wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. W 32. minucie Juan Carlos został zastąpiony przez Diego Gonzáleza. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Malaga CF postanowił zagrać agresywniej. W 59. minucie zmienił pomocnika Juana Añora i na pole gry wprowadził napastnika Antoñína Cortésa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie w zespole Realu Betis doszło do zmiany. Barri wszedł za Eddego Pascuala. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Renato Santos, piłkarz gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Realu Betis w 66. minucie spotkania, gdy Rey Manaj zdobył pierwszą bramkę. Przy strzeleniu gola pomagał Manu Fuster. Między 67. a 79. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Realu Betis i jedną drużynie przeciwnej. W 70. minucie Renato Santos został zmieniony przez Lorenza Gonzaleza, co miało wzmocnić zespół Malaga CF. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pedro Sáncheza na Álvara Jiméneza w tej samej minucie oraz Manu Fustera na Carlosa Acuñę w tej samej minucie. Drużyna Malaga CF zamurowała swoją bramkę, praktycznie nie atakowała, a akcje jej zawodników pod bramką rywali można policzyć na palcach jednej ręki. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek zespół Realu Betis zawalczy o kolejne punkty w Lasu Palmasie de Granie Canarii. Jego przeciwnikiem będzie UD Las Palmas. Natomiast 29 września Real Sporting de Gijón zagra z zespołem Malaga CF na jego terenie.