Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Espanyolu Barcelona w trzeciej minucie spotkania, gdy Fran Mérida zdobył pierwszą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Óscar Gil. Drużyna Mirandésu ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, strzelając kolejnego gola. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy wynik ustalił Javi Puado. Jedyną kartkę w meczu obejrzał Javi Puado z Espanyolu Barcelona. Była to 45. minuta spotkania. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. W 56. minucie Fernando Calero został zmieniony przez Lluísa Lópeza. W 57. minucie w zespole Espanyolu Barcelona doszło do zmiany. Jofre Carreras wszedł za Javiego Puada. Chwilę później trener Mirandésu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 62. minucie zastąpił zmęczonego Javiego Muñoza. Na boisko wszedł Antonio Caballero, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Między 70. a 85. minutą, boisko opuścili piłkarze Espanyolu Barcelona: Melendo, Adri Embarba, Fran Mérida, na ich miejsce weszli: Darder, Vadillo, Pol Lozano. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Pacheca, Sergia Morena, Daniego Viviana zajęli: Naïs Djouahra, Nicolas Jackson, Juan Berrocal. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Espanyolu Barcelona przyznał jedną żółtą. Drużyna Espanyolu Barcelona w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Espanyolu Barcelona zawalczy o kolejne punkty w Santa Cruz de Teneryfie. Jej przeciwnikiem będzie CD Tenerife. Tego samego dnia Malaga Club de Futbol będzie rywalem drużyny Mirandésu w meczu, który odbędzie się w Maladze.