Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Zespół Cartageny wygrał aż pięć razy, zremisował trzy, a przegrał tylko dwa. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Między 20. a 44. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Cartageny i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 47. minucie arbiter przyznał kartkę Antoniowi Domínguezowi z zespołu gości. W 49. minucie za Jorge Barbę wszedł Manu Cerpa. W 59. minucie Markel Etxeberría został zmieniony przez Jorge Fucilego, a za Đorđe Jovanovicia wszedł na boisko Pablo Caballero, co miało wzmocnić jedenastkę Cartageny. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Antonia Domíngueza na Totego. W 60. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Williama de Camargo z Cartageny, a w 61. minucie Borję Vicent z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Cartageny w 68. minucie spotkania, gdy Pablo Caballero strzelił pierwszego gola. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter ukarał kartką Ivána Turrilla, zawodnika Algecirasu. W 74. minucie w jedenastce Algecirasu doszło do zmiany. Jardel wszedł za Maria Martosa. Niedługo później Verza wywołał eksplozję radości wśród kibiców Cartageny, strzelając kolejnego gola w 78. minucie pojedynku. Po chwili trener Cartageny postanowił wzmocnić linię napadu i w 84. minucie zastąpił zmęczonego Williama de Camargo. Na boisko wszedł Rodrigo Sanz, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-0. Zespół Cartageny zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał osiem celnych strzałów. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po cztery żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 13 października zespół Algecirasu rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Córdoba CF. Tego samego dnia Marbella FC będzie gościć drużynę Cartageny.