Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć pojedynków drużyna Osasuny wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 56. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Oiera Calvilla, zawodnika gospodarzy. Po chwili trener Logronés postanowił wzmocnić linię napadu i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Ñoña. Na boisko wszedł Roni, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy żółtą kartkę dostał Jon Errasti z Logronés. Mimo że zespół gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 106 ataków oddał tylko trzy celne strzały, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 77. minucie bramkę zdobył Roni. Na 11 minut przed zakończeniem spotkania drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Oier Calvillo osłabiając drużynę Osasuny. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 56. minucie. W 80. minucie Daniel Santafé zastąpił Javiego Martíneza. W tej samej minucie Ander Vitoria został zmieniony przez Rayca Garcíę, co miało wzmocnić drużynę Logronés. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając José Hualdego na Aimara Oroza. W następstwie utraty bramki trener Osasuny postanowił zagrać agresywniej. W 85. minucie zmienił obrońcę Ikera Berrueza i na pole gry wprowadził napastnika Jonathana Gonzáleza. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 89. minucie w zespole Logronés doszło do zmiany. Javi Álamo wszedł za Rubéna Martíneza. W doliczonym czasie gry żółtą kartkę obejrzał Javier Lizarraga z drużyny gospodarzy. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy Osasuny otrzymali w meczu dwie żółte kartki oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Logronés zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Arenas Club de Getxo. Natomiast 13 października Burgos CF będzie gościć drużynę Osasuny.