Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze Orihueli nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W pierwszych minutach pojedynku na listę strzelców wpisał się Cases. W piątej minucie za Chechu Floresa wszedł Nico González. W 18. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Carlosa Badala z Orihueli, a w 45. minucie Grega Sierrę z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Orihueli. W 55. minucie w drużynie CE Sabadell doszło do zmiany. Aitor Pascual wszedł za Óscara Rubia. W 60. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Davida Fondę z Orihueli, a w 63. minucie Aitora Pascuala z drużyny przeciwnej. Trener CE Sabadell postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił obrońcę Fernanda Pajarera i na pole gry wprowadził napastnika Borisa Garrósa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Chwilę później trener Orihueli postanowił bronić wyniku. W 73. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Javiego Llora wszedł Nacho Porcar, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół Orihueli nie obronił wyniku i ostatecznie zremisował spotkanie. Zespół CE Sabadell wyrównał wynik meczu. W tej samej minucie wynik ustalił Néstor Querol. Na 13 minut przed zakończeniem spotkania czerwoną kartkę obejrzał Aitor Pascual, tym samym drużyna gości musiała końcówkę grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. W 78. minucie Lanzarote został zmieniony przez Aleiksa Cocha, co miało wzmocnić zespół CE Sabadell. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nica Gonzáleza na Pitu. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Orihuela: Nachowi Porcarowi w 82. minucie i Juanpe'owi Pinie w czwartej minucie doliczonego czasu starcia. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Przewaga drużyny CE Sabadell w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Arbiter pokazał dwie żółte kartki i jedną czerwoną zawodnikom gości, natomiast piłkarzom Orihueli wręczył cztery żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Orihueli zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie UE Llagostera Costa Brava. Natomiast 6 października UE Olot zagra z drużyną CE Sabadell na jej terenie.