Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 12 razy. Drużyna Barcelony Atletic wygrała aż cztery razy, zremisowała sześć, a przegrała tylko dwa. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Gonzalowi z Levante II. Była to 27. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 60. minucie Hiroki Abe został zmieniony przez Áleksa Collada. Wysiłki podejmowane przez drużynę Barcelony Atletic w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 69. minucie bramkę zdobył Abel Ruiz. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku w zespole Barcelony Atletic doszło do zmiany. Jandro Orellana wszedł za Ludovita Reisa. Trener Levante II postanowił zagrać agresywniej. W 80. minucie zmienił pomocnika Pabla Martíneza i na pole gry wprowadził napastnika Canterę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 83. minucie sędzia przyznał kartkę Daniemu Morerowi z zespołu gospodarzy. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W samej końcówce meczu na listę strzelców wpisał się Álex Collado. W 90. minucie w jedenastce Barcelony Atletic doszło do zmiany. Alejandro Marqués wszedł za Javiera Delgada. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Rubén García, piłkarz Levante II. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Zespół Levante II miał dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Zawodnicy Barcelony Atletic dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Barcelony Atletic będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Hércules Alicante. Tego samego dnia FC Andorra zagra z jedenastką Levante II na jej terenie.