Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 spotkań jedenastka Mirandésu wygrała cztery razy i tyle samo razy przegrywała. Sześć meczów zakończyło się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Mickaël Malsa z Mirandésu. Była to 10. minuta meczu. W 36. minucie Canella zastąpił Vasyla Kravetsa. Wysiłki podejmowane przez zespół Mirandésu w końcu przyniosły efekt bramkowy. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Maranhão. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwunaste trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomagał Iñigo Vicente. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Mirandésu. W 49. minucie sędzia pokazał kartkę Hugonowi Ramie z jedenastki gospodarzy. Trener Lugo wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Áleksa Lópeza. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Hugo Rama. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić wyrównującą bramkę. W 57. minucie w zespole Lugo doszło do zmiany. José Carrillo wszedł za Yanisa Rahmaniego. W 62. minucie kartką został ukarany Manu Barreiro, zawodnik Lugo. Drużyna gości niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 19 minut, jedenastka Lugo doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Cristian. To już jedenaste trafienie tego piłkarz w sezonie. Chwilę później trener Mirandésu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Joaquín Muñoz, a murawę opuścił Álvaro Peña. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Álex López, zawodnik gospodarzy. W 71. minucie w zespole Mirandésu doszło do zmiany. Lorenzo Crisetig wszedł za Iñiga Vicentego. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Lugo w 84. minucie spotkania, gdy Cristian strzelił drugiego gola. Asystę zaliczył José Carrillo. W 85. minucie Maranhão został zmieniony przez Matheusa Barroza, a za Antonia Sáncheza wszedł na boisko Mario Barco, co miało wzmocnić jedenastkę Mirandésu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Cristiana na Carlosa Pitę. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-1. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Obie drużyny wymieniły po czterech zawodników.