Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Zespół Mirandésu wygrał aż cztery razy, zremisował raz, a przegrał tylko dwa. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Martín Mantovani z zespołu gospodarzy. Była to 35. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 60. minucie Iñigo Vicente został zmieniony przez Joaquína Muñoza. W 66. minucie w drużynie Las Palmas doszło do zmiany. Benito Ramírez wszedł za Pedriego. W tej samej minucie trener Las Palmas postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Juan Narváez, a murawę opuścił Cristian Cedrés. Trener Mirandésu postanowił zagrać agresywniej. W 69. minucie zmienił pomocnika Jona Guridiego i na pole gry wprowadził napastnika Maranhão, który w bieżącym sezonie ma na koncie 11 bramek. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Między 71. a 85. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości i dwie drużynie przeciwnej. Pod koniec meczu jedyną bramkę z karnego zdobył Rubén Castro dla jedenastki Las Palmas. Bramka padła w tej samej minucie. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. Na cztery minuty przed zakończeniem starcia w zespole Mirandésu doszło do zmiany. Álvaro Peña wszedł za Enrica Franquesę. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast drużyna Mirandésu w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Już w najbliższy piątek jedenastka Mirandésu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie RC Deportivo de La Coruna. Tego samego dnia Rayo Vallecano będzie przeciwnikiem drużyny Las Palmas w meczu, który odbędzie się w Madrycie.