Był to mecz drużyn ze szczytu tabeli. Zapowiadał się ciekawy pojedynek, gdyż spotkały się siódma i czwarta drużyna Segundy División. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 37 spotkań zespół Deportivo La Coruna wygrał 12 razy i zanotował dziewięć porażek oraz 16 remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 50. minucie kartkę otrzymał Federico Cartabia z Deportivo La Coruna. Po chwili trener RCD Mallorca postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 56. minucie na plac gry wszedł Abdón Prats, a murawę opuścił Ariday Cabrera. Trener Deportivo La Coruna postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Borję Vallego i na pole gry wprowadził napastnika Christiana Santosa, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. W 74. minucie Álex Bergantiños zastąpił Vicente Gómeza. W tej samej minucie Ante Budimir został zmieniony przez Áleksa Lópeza, a za Marca Pedrazę wszedł na boisko Iddrisu Mohammed, co miało wzmocnić jedenastkę RCD Mallorca. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Quique na Nahuela Leivę. Od 76. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Deportivo La Coruna oraz trzy drużynie przeciwnej. Jedyną bramkę meczu dla Deportivo La Coruna zdobył z rzutu karnego Carlos Fernandez w szóstej minucie doliczonego czasu meczu. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Drużyna RCD Mallorca miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze Deportivo La Coruna dostali w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna RCD Mallorca rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Granada CF. Tego samego dnia Elche CF będzie gościć drużynę Deportivo La Coruna.