Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Jedynego gola meczu strzelił Chacopino dla zespołu Calahorry. Bramka padła w tej samej minucie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Toché z Burgosu. Była to 45. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Calahorry. W 50. minucie kartkę otrzymał Raúl Sánchez z zespołu gospodarzy. W 54. minucie za Áleksa Albísteguiego wszedł Marcelinho. W 56. minucie arbiter pokazał kartkę Joanowi Rojasowi, piłkarzowi gości. W 64. minucie w drużynie Calahorry doszło do zmiany. Echaide wszedł za Sergia Parlę. Trener Burgosu postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Raúla Sáncheza i na pole gry wprowadził napastnika Donovana Wilsona. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 79. minucie Carlos Indiano został zmieniony przez Gastóna Machína, co miało wzmocnić zespół Burgosu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając José Ramóna na Adriena Goñiego oraz Jorge Fernándeza na Isaaca Manjóna. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania sędzia ukarał kartką Nacha Zabala, zawodnika Calahorry. W drugiej połowie nie padły bramki. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 22 września zespół Calahorry zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie CD Unionistas de Salamanca CF. Tego samego dnia Cultural y Deportiva Leonesa będzie rywalem drużyny Burgosu w meczu, który odbędzie się w Leónie.