Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 pojedynków drużyna Almeríi wygrała siedem razy i tyle samo razy przegrywała. Pięć meczów zakończyło się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między ósmą a 30. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Adri z Almeríi w 55. minucie dostał drugą żółtą, a następnie czerwoną kartkę, osłabiając swoją drużynę. Wcześniej ten piłkarz został ukarany w 30. minucie. W 60. minucie Marc Pedraza został zmieniony przez Abdóna Pratsa. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy arbiter pokazał żółtą kartkę Antoniowi Raillowi z zespołu gospodarzy. Kibice RCD Mallorca nie mogli już doczekać się wprowadzenia Leonarda Suáreza. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Ariday Cabrera. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić zwycięskiego gola. Chwilę później trener Almeríi postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Juan Narváez, a murawę opuścił Juan Carlos. Mimo że drużyna gospodarzy nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 51 ataków oddała tylko cztery celne strzały, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 75. minucie na listę strzelców wpisał się Salva Sevilla. W 76. minucie Yan Eteki został zmieniony przez Sergia Aguzę, a za Andoniego Lópeza wszedł na boisko Pablo Caballero, co miało wzmocnić zespół Almeríi. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ante Budimira na Iddrisu Mohammeda. W drugiej minucie doliczonego czasu gry czerwone kartki dostali: Sergio Aguza (po drugiej żółtej), Esteban Saveljich (po drugiej żółtej) z Almeríi. Drużyna RCD Mallorca zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała cztery celne strzały. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze gości dostali w meczu cztery żółte kartki oraz trzy czerwone, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 26 maja zespół Almeríi rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie AD Alcorcón. Natomiast 27 maja RC Deportivo de La Coruna będzie rywalem drużyny RCD Mallorca w meczu, który odbędzie się w A Coruñie.