Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 27 razy. Jedenastka Almeríi wygrała aż 12 razy, zremisowała osiem, a przegrała tylko siedem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Elche otworzyli wynik. W trzeciej minucie z rzutu karnego bramkę zdobył Nacho Gil. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Elche w dziewiątej minucie spotkania, gdy Nino zdobył drugą bramkę. To już siódme trafienie tego piłkarza w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Iván Sánchez. Po kwadransie gry arbiter pokazał kartkę Gonzalowi Villarowi z zespołu gości. Już na początku meczu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 15. minucie gola kontaktowego strzelił Álvaro Giménez. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szesnaste trafienie w sezonie. W 37. minucie sędzia ukarał kartką Nacha Gila, piłkarza Elche. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Almeríi przyniosły efekt bramkowy. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy Álvaro Giménez po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 2-2. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Nino, zawodnik gości. Szybko po stracie bramki drużyna Almeríi objęła prowadzenie. Gola na 3-2 strzelił hat-tricka minutę później z karnego Álvaro Giménez. W 46. minucie kartkę dostał Manuel Sánchez z Elche. Zespół Elche ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 59. minucie wynik na 4-2 podwyższył Juan Carlos. Bramka padła po podaniu Césara de la Hoza. W 60. minucie Gonzalo Villar został zastąpiony przez Karima Azamouma. W tej samej minucie w jedenastce Elche doszło do zmiany. Yacine Qasmi wszedł za Carlosa Castro. W 67. minucie arbiter pokazał kartkę Gonzalowi Verdú, piłkarzowi Elche. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Iván Sánchez. Kibice Almeríi nie mogli już doczekać się wprowadzenia Ermedina Demirovicia. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy. Murawę musiał opuścić Álvaro Giménez. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić piątą bramkę. Niedługo później trener Elche postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 80. minucie na plac gry wszedł Borja Giner, a murawę opuścił Nacho Gil. W 85. minucie kartkę obejrzał Sergio Aguza z drużyny gospodarzy. Zawodnicy gospodarzy odpowiedzieli strzeleniem gola. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Sergio Aguza. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 5-3. Zespół Almeríi zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Piłkarze Almeríi otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy pięć. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Elche rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie CD Tenerife. Natomiast 19 maja Real Club Deportivo Mallorca będzie rywalem zespołu Almeríi w meczu, który odbędzie się w Palmie de Majorce.