Jedenastka Lugo przed meczem zajmowała 19. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 starć jedenastka Lugo wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Taktyka trenera jedenastki Lugo już od samego początku meczu była przejrzysta. Nie trzeba było być ekspertem, żeby zobaczyć, że skupiła się ona głównie na zamurowaniu dostępu do swojej bramki. Przeciwnicy długo nie mieli pomysłu na to, jak oszukać obrońców jedenastki Lugo. Od 31. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 49. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Pabla Péreza ze Sportinga Gijón, a w 56. minucie Cristiana z drużyny przeciwnej. W 57. minucie Molinero zastąpił Canellę. W 58. minucie kartkę dostał Giorgi Aburjania, piłkarz gości. W 64. minucie w zespole Lugo doszło do zmiany. Carlos Pita wszedł za Giorgiego Aburjanię. Chwilę później trener Sportinga Gijón postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Nick Blackman, a murawę opuścił Pablo Pérez. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Sportinga Gijón doszło do zmiany. Carlos Carmona wszedł za Robina Loda. A trener Lugo wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Iriome'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie trzy zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Cristian. Arbiter wręczył żółte kartki zawodnikom Lugo: Luisowi Ruizowi w 78. i Gerardowi Valentínowi w 88. minucie. W 81. minucie w jedenastce Lugo doszło do zmiany. Dani Escriche wszedł za José Laza. Drużyna Sportinga Gijón miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy Sportinga Gijón otrzymali w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy pięć. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół Sportinga Gijón będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Saragossie. Jego rywalem będzie Real Saragossa. Natomiast 19 maja RC Deportivo de La Coruna zagra z zespołem Lugo na jego terenie.