Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Drużyna Extremadury zajmowała 14., natomiast jedenastka Saragossy - 15. miejsce. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny Saragossy. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 16. minucie sędzia ukarał kartką Javiego Ros, piłkarza gości. W 18. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Extremadury Casto. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Saragossy. Kibice Extremadury nie mogli już doczekać się wprowadzenia Nanda Garcíę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Kike Márquez. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Saragossy, zdobywając kolejną bramkę. W 63. minucie wynik na 0-2 podwyższył Pep Mas. Asystę zaliczył Raúl Guti. W 69. minucie w jedenastce Extremadury doszło do zmiany. Willy Ledesma wszedł za Borję Granera. W 74. minucie za Marca Guala wszedł Jorge Pombo. Na 12 minut przed zakończeniem pojedynku w drużynie Extremadury doszło do zmiany. Jose Reyes wszedł za Roberta Olabego. Chwilę później trener Saragossy postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 79. minucie na plac gry wszedł Alberto Zapater, a murawę opuścił Raúl Guti. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Saragossy w 80. minucie spotkania, gdy Jorge Pombo strzelił trzeciego gola. Przy strzeleniu gola pomagał Pep Mas. W 86. minucie w zespole Saragossy doszło do zmiany. Jannick Buyla wszedł za Jamesa Omonigho. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-3. Arbiter nie ukarał piłkarzy Extremadury żadną kartką, natomiast zawodnikom gości pokazał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek jedenastka Saragossy zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Real Sporting de Gijón. Natomiast w sobotę AD Alcorcón będzie gościć zespół Extremadury.