Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem jedenastki UD Ibiza. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Arbiter wręczył żółte kartki zawodnikom UD Ibiza: Marianowi Gómezowi w 18. i Kingsleyowi Fobiemu w 23. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 51. minucie sędzia pokazał kartkę Miguelowi Núñezowi z UD Ibiza. Chwilę później trener UD Ibiza postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 54. minucie na plac gry wszedł Jordi Sánchez, a murawę opuścił Ángel Rodado. Jordi Sánchez nie zawiódł oczekiwań i pokonał bramkarza przeciwników strzelając jedną bramkę. Był to jego drugi gol w tegorocznych rozgrywkach. W 66. minucie Gonzalo de la Fuente został zmieniony przez Albizuę. A trener Melilli wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ruana. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 14 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Igor Martínez. W 76. minucie Mario Hernández został zmieniony przez Pepe Romera, a za Hebera Penę wszedł na boisko Brian Martín, co miało wzmocnić zespół Melilli. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ciria na Javiego Serrę w 88. minucie. Dopiero pod koniec meczu Jordi Sánchez wywołał eksplozję radości wśród kibiców UD Ibiza, zdobywając bramkę w drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku meczu. Dwie minuty później kartkę dostał Antonio Otegui, piłkarz gospodarzy. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Melilli, a piłkarzom gości pokazał trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.