Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem pojedynków zespół Jumilli wygrał jeden raz, ale więcej przegrywał, bo aż cztery razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Marbelli otworzyli wynik. W siódmej minucie na listę strzelców wpisał się José Cruz. Zawodnicy gospodarzy odpowiedzieli strzeleniem gola. W 32. minucie Carlos Álvarez wyrównał wynik meczu. To już ósme trafienie tego piłkarza w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. W 53. minucie arbiter pokazał kartkę José Cruzowi z zespołu gości. Chwilę później trener Jumilli postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 54. minucie na plac gry wszedł Sherwin Seedorf, a murawę opuścił Peque. W 59. minucie za Lamine N'Diayego wszedł Juanma García. W 72. minucie Samu został zmieniony przez Ismaela Gallara, a za Manu Molinę wszedł na boisko Xiong Zhenfeng, co miało wzmocnić jedenastkę Marbelli. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Carlosa Álvareza na Germána Sáenza. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Marbelli w 80. minucie spotkania, gdy Álvaro Montero zdobył drugą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. W 81. minucie w drużynie Jumilli doszło do zmiany. Óscar Rico wszedł za Manu Miqula. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-2. Zespół Marbelli zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter nie ukarał zawodników Jumilli żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną żółtą. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 26 maja zespół Jumilli rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Real Unión Club de Irún.