Zespół Granada CF bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała drugą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Zespół Granada CF wygrał dwa razy, a przegrał tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W piątej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Germána Sáncheza z Granada CF, a w 42. minucie Javiego Hernándeza z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na początku drugiej połowy to zawodnicy Granada CF otworzyli wynik. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Fede Vico. Między 55. a 59. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 63. minucie Rodri został zastąpiony przez Adriana Ramosa. W 66. minucie w drużynie Oviedo doszło do zmiany. Viti Rozada wszedł za Edgara Bárcenasa. Chwilę później trener Oviedo postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 69. minucie zastąpił zmęczonego Joselu. Na boisko wszedł Toché, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Chwilę później trener Granada CF postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Ramon Azeez, a murawę opuścił Álvaro Vadillo. Między 72. a 86. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Granada CF. W 85. minucie Fede Vico został zmieniony przez Daniego Ojedę, co miało wzmocnić zespół Granada CF. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jimmy'ego Suáreza na Ramóna Folcha. Piłkarze Oviedo nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 88. minucie bramkę wyrównującą zdobył Ibrahima Baldé. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w doliczonej drugiej minucie meczu, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom drużyny gości: Quiniemu i José Martínezowi. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter wręczył jedną żółtą kartkę piłkarzom Granada CF w pierwszej połowie, a w drugiej sześć. Zawodnicy drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół Granada CF zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie CD Tenerife. Natomiast 13 maja Malaga Club de Futbol będzie rywalem drużyny Oviedo w meczu, który odbędzie się w Maladze.