Był to mecz zespołów z czołówki tabeli. Zapowiadało się ciekawe spotkanie, gdyż spotkały się piąty i drugi zespół Segundy División. Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 starć zespół Saragossy wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo pięć razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między szóstą a 37. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedynego gola z karnego strzelił Cristhian Stuani dla jedenastki Girony. Bramka padła w tej samej minucie. To już dwudzieste piąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Niedługo później trener Saragossy postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 69. minucie na plac gry wszedł Alberto Soro, a murawę opuścił James Omonigho. W 74. minucie Burgui został zmieniony przez Áleksa Blanca. W 75. minucie Javi Puado został zmieniony przez Miguela Linaresa, a za Carlosa Vigaraya wszedł na boisko Delmás, co miało wzmocnić drużynę Saragossy. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Samuela Sáiza na Valery'ego. Na 11 minut przed zakończeniem pojedynku sędzia pokazał kartkę Gumbauowi z Girony. Kibice Girony nie mogli już doczekać się wprowadzenia Áleksa Gallara. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 13 razy. Murawę musiał opuścić Aday. W drugiej minucie doliczonego czasu gry w jedenastce Girony doszło do zmiany. Pape Diamanka wszedł za Borję Garcíę. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację dwie minuty później, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Luisowi Suárezowi i Áleksowi Gallarowi. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia w pierwszej połowie pokazał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Piłkarze Saragossy otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Jedenastka Girony w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Już w najbliższy poniedziałek drużyna Girony będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Real Sporting de Gijón. Tego samego dnia Rayo Vallecano zagra z drużyną Saragossy na jej terenie.