Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Víctor Díaz. Bramka padła po podaniu Álvara Vadilla. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Tarragona: Josemie Sánchez w 42. i Luisowi Suárezowi w 44. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Granada CF w 45. minucie spotkania, gdy Rodri strzelił drugiego gola. W zdobyciu bramki pomógł Fede. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. W 51. minucie arbiter ukarał kartką Germána Sáncheza, piłkarza gospodarzy. Chwilę później trener Tarragony postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 52. minucie na plac gry wszedł Ikechukwu Uche, a murawę opuścił Mikel Villanueva. W 74. minucie za Antonia Puertasa wszedł Alberto. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania w jedenastce Tarragony doszło do zmiany. Berat Sadik wszedł za Luisa Suáreza. A trener Granada CF wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Adriana Ramosa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie pięć zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Rodri. W 83. minucie kartkę dostał José Kanté z Tarragony. Na trzy minuty przed zakończeniem starcia w zespole Granada CF doszło do zmiany. Dani Ojeda wszedł za Álvara Vadilla. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Tarragony w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę drużyna Tarragony rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Extremadura UD. Natomiast 5 maja Real Oviedo będzie gościć jedenastkę Granada CF.