Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 meczów drużyna Numancii wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 21. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Christianowi Fernándezowi z zespołu gości. Jedyną bramkę meczu zdobył Higinio Marín dla drużyny Numancii. Bramka padła w tej samej minucie. To już dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Bramka padła po podaniu Marca Mateu. Od 33. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Numancii. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Numancii. Na drugą połowę drużyna Oviedo wyszła w zmienionym składzie, za Christiana Fernándeza wszedł Mossa. Trener Oviedo postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Edgar Bárcenas, a murawę opuścił Jimmy Suárez. W 51. minucie żółtą kartką został ukarany Erik Morán, zawodnik Numancii. W 55. minucie za Marca Sangallego wszedł Borja Sánchez. W 63. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Edgar Bárcenas osłabiając tym samym zespół gości. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Oviedo doszło do zmiany. Ortuño wszedł za Ibrahimę Baldégo. A kibice Numancii nie mogli już doczekać się wprowadzenia Alberta Noguerę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Curro Sánchez. W drugiej połowie nie padły gole. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę oraz jedną czerwoną piłkarzom gości, a zawodnikom Numancii pokazał cztery żółte. Oba zespoły wymieniły po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą środę drużyna Oviedo rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie CD Mirandés. Tego samego dnia CD Lugo będzie gościć drużynę Numancii.