Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Jedenastka Melilli wygrała aż pięć razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko raz. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Badajoz: Césarowi Morgado w 20. i Cristianowi Pérezowi w 30. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Wysiłki podejmowane przez zespół Melilli w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 55. minucie bramkę zdobył Menudo. To już ósme trafienie tego piłkarza w sezonie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Melilli w 61. minucie spotkania, gdy Menudo strzelił drugiego gola. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu kartkę dostał Pedro Luis, piłkarz gospodarzy. W 64. minucie David Martín został zastąpiony przez José Ángela. Między 68. a 76. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Badajozu i jedną drużynie przeciwnej. W 72. minucie Heber Pena został zmieniony przez Mohamady'ego Traorégo, a za Antonia Oteguiego wszedł na boisko Álvaro Queijeiro, co miało wzmocnić zespół Melilli. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Toniego Abada na Juanja Garcíę oraz Alfonsa Candelasa na Eneka Zabaletę. Niedługo później trener Melilli postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 86. minucie na plac gry wszedł Igor Martínez, a murawę opuścił Óscar García. W 89. minucie sędzia wręczył kartkę Mohamady'emu Traorému z jedenastki gospodarzy. Mimo że drużyna Badajozu nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 44 ataki oddała tylko trzy celne strzały, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Higón. Zespołowi Badajozu zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Melilli. Arbiter przyznał trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Badajozu pokazał cztery. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 12 maja drużyna Badajozu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Sevilla Atlético. Tego samego dnia Real Murcia CF będzie gościć jedenastkę Melilli.