Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 starć drużyna Racinga Santander wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to zawodnicy CD Tenerife otworzyli wynik. W 10. minucie na listę strzelców wpisał się Joselu. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Trener Racinga Santander wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Nica Hidalga. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 16 razy. Murawę musiał opuścić Nando García. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kontaktową bramkę. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Aitorowi Sanzowi z drużyny gości. Była to 29. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu CD Tenerife. Drugą połowę jedenastka Racinga Santander rozpoczęła w zmienionym składzie, za Borję Galán, Toribia weszli Aristote Nkaka, Jon Ander. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy kartkę dostał Abraham Minero z Racinga Santander. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna CD Tenerife, strzelając kolejnego gola. W 52. minucie pokonał bramkarza Álex Bermejo. W 66. minucie Álex Bermejo został zastąpiony przez Daniego Lasure'a. Między 71. a 82. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 74. minucie David Rodríguez został zmieniony przez Rafę Tresaca, a za Sergia Ruiza wszedł na boisko Mario Ortiz, co miało wzmocnić jedenastkę Racinga Santander. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Daniego Gómeza na Jorge Padillę. Niedługo później trener CD Tenerife postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 86. minucie na plac gry wszedł Javi Muñoz, a murawę opuścił Shaquell Moore. W tej samej minucie w drużynie CD Tenerife doszło do zmiany. Iker Undabarrena wszedł za Aitora Sanza. Zawodnicy gospodarzy w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W trzeciej minucie doliczonego czasu meczu gola kontaktowego strzelił Jon Ander. W zdobyciu bramki pomógł Aitor Buñuel. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-2. Arbiter pokazał cztery żółte kartki piłkarzom Racinga Santander, natomiast zawodnikom gości przyznał dwie. Zespół gospodarzy wymienił pięciu zawodników. Natomiast jedenastka CD Tenerife w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Już w najbliższą środę zespół CD Tenerife będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie CD Mirandés. Tego samego dnia SD Ponferradina będzie przeciwnikiem drużyny Racinga Santander w meczu, który odbędzie się w Ponferradzie.