Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem meczów zespół AD Alcorcón wygrał trzy razy i tyle samo razy przegrywał. Jeden mecz zakończył się remisem. W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu sędzia pokazał kartkę Parisowi Adotowi, zawodnikowi gości. Drugą połowę drużyna Cádizu rozpoczęła w zmienionym składzie, za Yanna Bodigera wszedł José Mari. W trakcie przerwy trener Cádizu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Anthony Lozano, a murawę opuścił Álvaro Giménez. Anthony Lozano nie zawiódł oczekiwań i pokonał bramkarza przeciwników strzelając jedną bramkę. Był to już jego siódmy gol w tegorocznych rozgrywkach. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy AD Alcorcón w 48. minucie spotkania, gdy Stoichkov zdobył pierwszą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szesnaste trafienie w sezonie. W 58. minucie za Luisa Espina wszedł Carlos Akapo. W tej samej minucie Alejo został zmieniony przez Salviego, co miało wzmocnić jedenastkę Cádizu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Samuela Sosę na Óscara. Kibice AD Alcorcón nie mogli już doczekać się wprowadzenia Ruiego Costę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Sandaza. Piłkarze Cádizu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 68. minucie na listę strzelców wpisał się Anthony Lozano. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę zanotował Álex. Od 71. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Drużyna AD Alcorcón zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Piłkarze Cádizu obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół Cádizu będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie SD Huesca. Natomiast w czwartek UD Almería będzie gościć zespół AD Alcorcón.