Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 meczów drużyna Numancii wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 22. minucie Toribio został zmieniony przez Aristote'a Nkakę. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 46. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Nanda Garcíę, piłkarza gości. Po chwili trener Racinga Santander postanowił bronić wyniku. W 56. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Nanda Garcíę wszedł David Carmona, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Racinga Santander utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę drużynie Racinga Santander udało się strzelić gola i wygrać. W 57. minucie żółtą kartkę dostał Aristote Nkaka z Racinga Santander. W 58. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Aitor Buñuel osłabiając tym samym zespół gości. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem żółtą kartkę dostał David Rodríguez, zawodnik Racinga Santander. W 62. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Numancii Derik Osede. Trener Numancii wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Nacha. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy. Murawę musiał opuścić Adrián Castellano. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kontaktowego gola. W 70. minucie sędzia przyznał żółtą kartkę Ivánowi Calerowi z drużyny gospodarzy. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Racinga Santander, zdobywając kolejną bramkę. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy wpakował piłkę do siatki rywali Manu Hernando. W zdobyciu bramki pomógł Cejudo. W 73. minucie Néstor Albiach został zmieniony przez Álvara Aguada, a za Ivána Calera wszedł na boisko Adrián Herrera, co miało wzmocnić zespół Numancii. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Enza Lombardo na Borję Galán w 86. minucie. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Racing Santander: Cejudowi w 75. i Moisesowi Delgadzie w 83. minucie. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. W doliczonej drugiej minucie meczu na listę strzelców wpisał się Alberto Noguera. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Derik Osede. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację minutę później, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Álvarowi Aguadowi i Davidowi Carmonie. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-2. Piłkarze Racinga Santander otrzymali w meczu sześć żółtych kartek oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Racinga Santander będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie CD Lugo. Natomiast 14 marca CD Mirandés będzie rywalem zespołu Numancii w meczu, który odbędzie się w Mirandzie de Ebro.