Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 21 starć jedenastka Las Palmas wygrała osiem razy i zanotowała sześć porażek oraz siedem remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Między 30. a 44. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Malaga CF i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Malaga CF wyszedł w zmienionym składzie, za Ismaela Casasa wszedł Cifuentes. Na początku drugiej połowy zawodnicy Las Palmas nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 48. minucie bramkę zdobył Éric Curbelo. Bramka padła po podaniu Aridaiego Cabrery. Chwilę później trener Las Palmas postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 53. minucie na plac gry wszedł Slavoljub Srnić, a murawę opuścił Aridai Cabrera. Trener Malaga CF postanowił zagrać agresywniej. W 60. minucie zmienił pomocnika Keidiego Bare'a i na pole gry wprowadził napastnika Hichama Boussefianego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Zespół gospodarzy niedługo cieszył się prowadzeniem. Trwało to 18 minut, drużyna Malaga CF doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Lombán. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Dani Pacheco. W 71. minucie Pedri został zmieniony przez Tanę. Między 72. a 89. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 80. minucie Fabio González został zmieniony przez Kiriana Rodrígueza, co miało wzmocnić jedenastkę Las Palmas. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Daniego Pacheca na Badra Boulhrouda. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Las Palmas w pierwszej połowie, a w drugiej trzy. Zawodnicy drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie dwie żółte kartki, natomiast w drugiej jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 8 marca jedenastka Malaga CF będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Real Saragossa. Tego samego dnia Real Sporting de Gijón będzie gościć drużynę Las Palmas.