Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 21 razy. Zespół Deportivo La Coruna wygrał aż dziewięć razy, zremisował tyle samo, a przegrał tylko trzy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Deportivo La Coruna otworzyli wynik. W szóstej minucie bramkę zdobył Ager Aketxe. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Diego Caballo z Deportivo La Coruna. Była to 14. minuta starcia. Drużyna gości niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 12 minut, jedenastka Rayo doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Mario Suárez. Asystę zaliczył Adri Embarba. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Rayo przyniosły efekt bramkowy. W 33. minucie na listę strzelców wpisał się Álvaro García. Przy zdobyciu bramki ponownie pomógł Adri Embarba. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 58. minucie za Óscara Treja wszedł Óscar Valentín. W 64. minucie w drużynie Deportivo La Coruna doszło do zmiany. Vicente Gómez wszedł za Gaku Shibasakiego. Trener Deportivo La Coruna postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił pomocnika Borję Vallego i na pole gry wprowadził napastnika Christiana Santosa, który w bieżącym sezonie ma na koncie już dwa gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 70. minucie Andrés Martín został zmieniony przez Federica Piovaccariego, co miało wzmocnić jedenastkę Rayo. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mujaida Sadicka na Davida Sáncheza. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Mario Suárez z zespołu gospodarzy. Niedługo później trener Rayo postanowił bronić wyniku. W 85. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Maria Suáreza wszedł Martín Pascual, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. Jedenastka Deportivo La Coruna ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił José Pozo. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-1. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Deportivo La Coruna rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Albacete Balompié. Natomiast w niedzielę Girona FC będzie gościć jedenastkę Rayo.