Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się remisem. Już w pierwszych minutach drużyna Almeríi próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Fuenlabrady wyszedł w zmienionym składzie, za Mikela Iribasa wszedł Sotillos. Trener Almeríi postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 57. minucie na plac gry wszedł José Lazo, a murawę opuścił Fran Villalba. W 59. minucie kartkę obejrzał Cristóbal z jedenastki gości. W 70. minucie Juan Munoz zastąpił Valentína Vadę. W 76. minucie Jeisson Martínez został zmieniony przez Caye Quintanę, co miało wzmocnić zespół Fuenlabrady. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Darwina Núñeza na Barbera. Na 13 minut przed zakończeniem starcia kartką został ukarany Darwin Núñez, piłkarz Almeríi. A trener Fuenlabrady wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Oriola Rierę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 13 razy. Murawę musiał opuścić Cristóbal. Przewaga zespołu Almeríi w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Wyjątkowa nieporadność napastników Fuenlabrady była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 29 lutego drużyna Almeríi będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Cádiz CF. Natomiast 1 marca AD Alcorcón zagra z zespołem Fuenlabrady na jego terenie.