W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie za Roberta Costę wszedł Eliseo Falcón. W 58. minucie sędzia pokazał kartkę Lobatowi, piłkarzowi gospodarzy. Chwilę później trener UE Cornellà postanowił bronić wyniku. W 63. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Juana Becerrę wszedł Rulo Prieto, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę jedenastce gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W tej samej minucie w zespole UE Cornellà doszło do zmiany. Carlos Esteve wszedł za Lobata. Dopiero w drugiej połowie Pablo Fernández wywołał eksplozję radości wśród kibiców UE Cornellà, zdobywając bramkę w 65. minucie pojedynku. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Carlosowi Esteve'owi z jedenastki gospodarzy. W następstwie utraty bramki trener Levante II postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Giorgiego Kochorashvilego i na pole gry wprowadził napastnika Canterę, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Od 77. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w 82. minucie, w drużynie Levante II za Edgara Sevikyana wszedł Chuma, a w jedenastce UE Cornellà Pablo Fernández zmienił Leo Rodrígueza. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter przyznał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Levante II pokazał dwie. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 15 marca zespół Levante II rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Club Lleida Esportiu. Tego samego dnia Hércules Alicante będzie gościć drużynę UE Cornellà.