Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem jedenastki Osasuny. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Salamanki w 15. minucie spotkania, gdy Guille Andrés zdobył pierwszą bramkę. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. W 32. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Javiego Navasa z Salamanki, a w 38. minucie Jorge Herranda z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Salamanki w 39. minucie spotkania, gdy Juan Góngora strzelił z rzutu karnego drugiego gola. W 43. minucie sędzia pokazał kartkę Danielowi Santafému, piłkarzowi Osasuny. Trener Osasuny postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Aimar Oroz, a murawę opuścił Jorge Herrando. Drugą połowę zespół Osasuny rozpoczął w zmienionym składzie, za Javiego Martíneza wszedł Adrián Aranguren. W 54. minucie kartkę dostał David Gallego z jedenastki gospodarzy. Niedługo później Carlos Vázquez wywołał eksplozję radości wśród kibiców Salamanki, zdobywając kolejną bramkę w 57. minucie meczu. W 61. minucie Oier Calvillo zastąpił José Hualdego. W 69. minucie kartkę otrzymał Guille Andrés z Salamanki. Trener Salamanki wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ivána Garrida. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 21 razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Carlos de la Nava. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kolejną bramkę. Na osiem minut przed zakończeniem pojedynku arbiter ukarał kartką Samuela Goñiego, zawodnika gości. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W 87. minucie wynik ustalił Dieguito. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 4-0. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza Salamanki. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż dziewięć celnych strzałów. Przewaga drużyny Osasuny w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy w pierwszej połowie, natomiast w drugiej dwie. Zawodnicy drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie dwie żółte kartki, a w drugiej jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 15 marca drużyna Osasuny rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie CD Guijuelo. Tego samego dnia Arenas Club de Getxo będzie gościć jedenastkę Salamanki.