Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Zespół Rayo Majadahonda wygrał dwa razy, zremisował tyle samo, a przegrał tylko raz. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 26. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Fernanda Llorente'a z Rayo Majadahonda, a w 38. minucie Cedrica Teguię z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 64. minucie Ricard Sánchez został zmieniony przez Rodriga Riquelmego. Trener Rayo Majadahonda postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił pomocnika Iaga Díaza i na pole gry wprowadził napastnika Jesúsa Tamayę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Rayo Majadahonda w 75. minucie spotkania, gdy Jesús Tamayo strzelił pierwszego gola. Po chwili trener Atlético Madryt II postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 77. minucie na plac gry wszedł Borja Garcés, a murawę opuścił Toni Moya. Jedyną kartkę w drugiej połowie otrzymał Rubén Pulido z Rayo Majadahonda. Była to 80. minuta spotkania. W 84. minucie Borja Díaz został zmieniony przez Frana Rodrígueza, a za Sergia Moyitę wszedł na boisko Marc Caballé, co miało wzmocnić zespół Rayo Majadahonda. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Óscara Clementego na Tropiego. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze Atlético Madryt II dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Atlético Madryt II rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie UD San Sebastián de los Reyes. Natomiast 16 lutego Real Madryt Castilla zagra z jedenastką Rayo Majadahonda na jej terenie.