Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Jedenastka Ejea wygrała aż trzy razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Jonowi Anderowi z zespołu gości. Była to 33. minuta pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Barcelony Atletic w 34. minucie spotkania, gdy Monchu strzelił z karnego pierwszego gola. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Barcelony Atletic. W 50. minucie za Davida Ballarína wszedł Airam. W 57. minucie arbiter przyznał kartkę Antoniowi Marínowi z Ejea. Trzeba było trochę poczekać, aby Javier Delgado wywołał eksplozję radości wśród kibiców Barcelony Atletic, zdobywając kolejną bramkę w 69. minucie spotkania. W 70. minucie w jedenastce Ejea doszło do zmiany. Albert Torras wszedł za Ramóna Lópeza. Kibice Ejea nie mogli już doczekać się wprowadzenia Davida Mainza. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Francisco Tena. Po chwili trener Barcelony Atletic postanowił wzmocnić linię pomocy i w 78. minucie zastąpił zmęczonego Jandra Orellanę. Na boisko wszedł Ilaix Kourouma, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 83. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Monchu z Barcelony Atletic, a w 84. minucie Juana Peñalozę z drużyny przeciwnej. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. Piłkarze Barcelony Atletic obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 2 lutego zespół Ejea rozegra kolejny mecz w Ejea de losie Caballeros. Jego przeciwnikiem będzie FC Andorra. Tego samego dnia AE Prat będzie rywalem drużyny Barcelony Atletic w meczu, który odbędzie się w El Pracie de Llobregat.