Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 meczów drużyna UE Olot wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu piłkarze UE Olot nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Po kwadransie gry na listę strzelców wpisał się Xumetra. Między 32. a 45. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu UE Olot. Jedyną kartkę w drugiej połowie otrzymał Pol Ballesté z jedenastki gospodarzy. Była to 64. minuta spotkania. W 64. minucie za Jordiego Masó wszedł Carles Mas. W 68. minucie w zespole UE Cornellà doszło do zmiany. Lobato wszedł za Pabla Fernándeza. A trener UE Olot wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Álvara Salinasa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Eloi Amagat. Mimo że jedenastka UE Cornellà nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 114 ataków oddała tylko dziewięć celnych strzałów, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W 83. minucie bramkę wyrównującą zdobył Juan Becerra. Chwilę później trener UE Cornellà postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 85. minucie na plac gry wszedł Víctor De Baunbaug, a murawę opuścił Juan Becerra. W 88. minucie Héctor Simón został zmieniony przez Carlosa Pola, co miało wzmocnić zespół UE Olot. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Abdelilaha Damara na Maria Roblesa. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Sędzia nie ukarał zawodników UE Cornellà żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał cztery żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka UE Olot zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Club Lleida Esportiu. Natomiast 26 stycznia RCD Espanyol Barcelona II zagra z jedenastką UE Cornellà na jej terenie.