Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Jedenastka Izarry wygrała aż trzy razy, zremisowała dwa, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Izarry w 13. minucie spotkania, gdy Laborda strzelił pierwszego gola. Zawodnicy gospodarzy odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 31. minucie Mikel Juaristi wyrównał wynik meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Franowi Socie z Leioa. Była to 36. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 46. minucie sędzia pokazał kartkę Ibaiemu Ardanazowi z drużyny gości. W 56. minucie Marc Baró został zmieniony przez Íñiga Ibargoiena. Trener Izarry postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił obrońcę Ibaiego Ardanaza i na pole gry wprowadził napastnika Javiera Gómeza. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Alainowi Ribeirowi, piłkarzowi gospodarzy. Trener Leioa wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Mikela Praderę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie sześć strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Chris. Posunięcie trenera było słuszne. Mikela Praderę zdobył kolejną bramkę w 84. minucie spotkania. W 73. minucie kartkę otrzymał Juanlu Cisneros z Izarry. Trzeba było trochę poczekać, aby Koldo Berasaluze wywołał eksplozję radości wśród kibiców Leioa, strzelając kolejnego gola w 74. minucie pojedynku. Na dziewięć minut przed zakończeniem starcia w drużynie Leioa doszło do zmiany. Alex Iriondo wszedł za Landera Yurrebasa. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Leioa, zdobywając kolejną bramkę. W 84. minucie wynik ustalił Mikel Pradera. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. W samej końcówce spotkania kartkę dostał Juan Cabrera, piłkarz Izarry. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-1. Zawodnicy Leioa obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy trzy. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Izarry w drugiej połowie wymienił jednego zawodnika. 25 stycznia jedenastka Leioa będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Real Valladolid CF Promesas. Natomiast 26 stycznia Barakaldo CF zagra z drużyną Izarry na jej terenie.