Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 36 meczów zespół Saragossy wygrał 16 razy i zanotował osiem porażek oraz 12 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Luis Suárez wywołał eksplozję radości wśród kibiców Saragossy, strzelając gola w 19. minucie meczu. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 13 zdobytych bramek. Asystę przy golu zanotował Shinji Kagawa. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Racing Santander: Alexisowi w 36. i Toribiowi w 42. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Saragossy. W 59. minucie Toribio został zmieniony przez Davida Carmonę. Trener Racinga Santander postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Nica Hidalga i na pole gry wprowadził napastnika Davida Barrala, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Saragossa: Luisowi Suárezowi w 64. i Carlosowi Niecie w 66. minucie. Na murawie, jak to często zdarzało się Saragossie w tym sezonie, pojawił się Dani Lasure, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 67. minucie Shinjego Kagawę. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. W 71. minucie Nuha Marong został zmieniony przez Davida Rodrígueza, co miało wzmocnić zespół Racinga Santander. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Javiego Puada na Javiego Ros w 78. minucie oraz Luisa Suáreza na Miguela Linaresa w tej samej minucie. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Racing Santander: Davidowi Barralowi w 79. minucie i Iñakiemu Olaortui w pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Saragossy w 90. minucie spotkania, gdy Javi Ros zdobył drugą bramkę. Asystę zanotował Raúl Guti. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy cztery. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Racinga Santander rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Real Oviedo. Natomiast 22 grudnia SD Huesca będzie gościć zespół Saragossy.